Uroda i dbanie o nią to dla kobiet codzienna rutyna. Poświęcają jej wiele czasu i uwagi, i pomimo, że do pewnego stopnia pielęgnacja potrafi być przyjemnością i relaksować, to jednak wiele kobiet codzienną rutynę stara się traktować kompaktowo i kompleksowo. Mowa choćby o samej depilacji, która – oprócz troski o fryzurę – zdaje się pochłaniać najwięcej czasu. Jaka depilacja jest najlepsza? I czy lepiej wykonywać ją w domu, czy w salonie?
Najpopularniejsza, najszybsza, ale czy najlepsza?
Jedną z najbardziej popularnych metod depilacji – która przyszła do nas z „Zachodu” – jest oczywiście depilacja maszynką do golenia. W porównaniu do innych form depilacji zabiera zdecydowanie najmniej czasu i jest najtańsza (pozornie), jednak trudno mówić o tym, żeby jej efekty zadowalały kobiety na dłuższą metę.
Depilacje maszynką do golenia – często tę podkradaną mężowi – wykonuje się tylko w domu. Mimo szybkiego efektu w „miarę” gładkich nóg, nie można się spodziewać, że utrzyma się on dłużej niż maksymalnie 2 dni. Na dodatek musimy stawić czoła licznym podrażnieniem, skaleczeniom, a także wrastającym włoskom.
Ale słodko! – czyli cukier na nogi
Cukrowanie jest jedną z nowszych dla europejek metod. Choć kobiety Wschodu znają i praktykują ją od wieków. Specjalna cukrowa mikstura – którą przyrządzić można również domowym sposobem – nakładana jest na ciało pod włos, a potem zrywana wraz z nim. Podjęcie się cukrowania w domowym zaciszu często dla wielu kobiet kończy się rozczarowaniem. W najlepszym wypadku klei nam się całe ciało, w najgorszym występują miejscowe poparzenia. Dlatego, aby w pełni cieszyć się rezultatami zabiegu najlepiej wybrać jest się na niego do kosmetyczki.
Zabiegi depilacji pastą cukrową i woskiem można zrobić w Salonie Świat Wosku www.swiatwosku.pl (depilacja Depileve, Film wax, depilacja paskowa i bezpaskowa).
Ceny cukrowania nie są wiele wyższe od zwykłego woskowania, jednak w miarę systematycznych zabiegów włosy pojawiają się na ciele coraz rzadziej i są coraz bardziej delikatne. Wiele kobiet traktuje cukrowanie również jako doskonałą metodę na peeling. Cukier jest zalecany również w przypadku kobiet z wrażliwą skórą.
Permanentna depilacja – czy warto inwestować w laser?
Jest oczywiście również laser, który (przynajmniej w teorii) powinien po paru zabiegach usuwać owłosienie na stałe. Jak wiele kobiet zapewne się przekonało, ta teoria daleka jest od rzeczywistości. Skuteczność lasera – a więc permanentne efekty – zależą bowiem od jego rodzaju. Zanim podejmiesz się zabiegów, sprawdź opinie na temat salonu, popytaj znajomych i wybierz takie, które cieszą się najlepszymi opiniami. Alternatywą dla depilacji laserowej w salonie, są urządzenia do depilacji laserowej w domu. Są jednak zbyt krótko na rynku, aby móc mówić o ich skuteczności.
Global anti-aging
Z tego też powodu, tak prężnie rozwijały i nadal rozwijają się przeciwstarzeniowe, stosowane subdyscypliny nauki (np. nieformalne specjalności w medycynie i kosmetologii – medycyna przeciwstarzeniowa i kosmetologia przeciwstarzeniowa), które stawiają sobie podobny cel, jednak realizują go w odmienny sposób. Wysiłki kosmetologów oraz lekarzy medycyny estetycznej skierowane na walkę właśnie z tym procesem, skutkują coraz to nowszymi zabiegami przeciwstarzeniowymi.
Pomimo, iż określenia „medycyna anti-aging” czy „kosmetologia anti-aging” powszechnie funkcjonują od dawna, wydaje się, że jak dotychczas, nie były one w pełni rozumiane, wykorzystywane i nie oddawały wielokierunkowego działania tych subdyscyplin. Przez większość ludzi (zarówno usługodawców, jak i usługobiorców) kojarzone były wyłącznie z zabiegami estetycznymi, które za pomocą różnorodnych metod – odpowiednio medycznych i paramedycznych, pozwalają dłużej zachować zdrowy i młody wygląd. Mimo, że w zabiegach tych wykorzystuje się substancje oraz czynniki fizykalne, które z jednej strony stymulują procesy regeneracyjne i przez to „odmładzają” ciało, z drugiej neutralizują czynniki przyspieszające starzenie się organizmu, najczęściej nie działają one przyczynowo, zwalczają jedynie nieestetyczne objawy tego procesu. Należy jednak pamiętać, że anti-aging to także, a może przede wszystkim, prewencja, czyli zapobieganie procesowi starzenia w jedyny prawdziwie skuteczny sposób – za pomocą zmiany nawyków związanych ze stylem życia, unikania zagrożeń środowiskowych i odpowiedniej opieki zdrowotnej.
Od jakiegoś czasu gabinety medycyny estetycznej oraz gabinety kosmetologiczne zaczynają wykorzystywać swój potencjał, wynikający z wielokierunkowej znajomości funkcjonowania ludzkiego organizmu, do podejmowania działań prowadzących do polepszenia jakości życia klientów/pacjentów poprzez zapewnienie im zachowania estetyki ciała aż do późnej starości. Osiągają to właśnie dzięki wczesnej profilaktyce patologii skórnych związanych z wiekiem oraz pielęgnacji zdrowia przez zmianę nawyków już od młodego wieku. Dlatego też można mówić o pewnym trendzie w branży beauty, polegającym na nowym, szerszym podejściu do walki ze starzeniem, tzw. global anti-aging, czyli wprowadzaniu do terapii przeciwstarzeniowych elementów edukacji zdrowotnej i profilaktyki.
W praktyce oznacza to konsultacje nie ograniczające się jedynie do oceny klienta/pacjenta przed zabiegiem estetycznym, ale obejmujące także bardzo szczegółową ocenę dotychczasowych nawyków związanych ze stylem życia oraz określenie potencjału zdrowotnego danej osoby wraz ze zdiagnozowaniem zagrożeń i szans, które można odpowiednio wcześnie ograniczać lub rozwijać. Pakiety global anti-aging obejmują też konsultacje z innymi specjalistami, jak dietetyk, trener personalny czy psycholog.