manicure medyczny

Każda kobieta stara się dbać o wygląd swoich dłoni i paznokci. Zadbane sprawiają, że nie tylko kobieta czuje się lepiej i zyskuje na pewności siebie, ale również nie musi mierzyć się z dziwnymi spojrzeniami, które mówią „ręce, jak u robotniczki”. Współczesnej kobiecie przychodzi – jakkolwiek nie byłaby „dobrze urodzona” – mierzyć się ze zwykłymi czynnościami domowymi, które obejmują pranie, mycie naczyń, sprzątanie, a tym samym narażają delikatne kobiece dłonie i paznokcie na kontakt z licznymi detergentami, które nie wpływają korzystnie na ich wygląd. W efekcie dłonie współczesne kobiety są niezwykle przesuszone, a skór zmęczona, nie wspominając już o paznokciach, które często łamią się, rozdwajają i są niezwykle cienkie. Jak sprawić, żeby paznokcie prezentowały się zadowalająco? Sprawdźmy.

Manicure tradycyjny, a manicure medyczny

Informacji na temat manicure medycznego nie ma zbyt wiele. Kobiet tak bardzo przyzwyczajone są do metod koloryzacji paznokcia i upiększania, że zdaje się zapominają o tym, że najpiękniejsze są takie, które są zdrowe. I nie zastąpi tego żaden żel, hybryda, czy inne tipsy, które powodują, że paznokcie po ich zdjęciu są jeszcze bardziej osłabione i delikatne.

Tradycyjny manicure kosmetyczny – czyli manicure żelowy, akrylowy, czy hybrydowy – to szybka metoda nie do wzmocnienia paznokci, a do ich wysuszenia i osłabienia. Niestety chętnie wybierają właśnie ten same kosmetyczki, które mimo licznych kursów wolą rozwiązania tańsze, co zwyczajnie pozwala im więcej zarobić.

Przy manicure leczniczym – w przeciwieństwie do tego tradycyjnego – płytki paznokcia nie pokrywa się szkodliwymi kwasami, na których przykre efekty nie trzeba długo czekać.

Na czym polega manicure medyczny?

Medyczna stylizacja paznokci łączy zalety tradycyjnego manicure – odciąganie skórek, piłowanie i przycinanie paznokci – razem z kosmetykami, które odżywiają i utwardzają płytkę paznokcia. Bezpośrednio na naturalną płytkę nakłada się żel, który nie zawiera w swoim składzie żadnych kwasów, utwardza się go – tak, jak tradycyjnie za pomocą lampy UV. Różnica jest nie tylko w samym składzie, ale również w strukturze żelu. Jest on elastyczny, dzięki czemu ładnie pracuje z paznokciem i wygląda o wiele bardziej naturalnie i estetycznie niż hybryda.

Jednak manicure medyczny to nie tylko uroda paznokcia, ale również jego zdrowie. Efekty porównywalne są z tymi, które można uzyskać po wizycie u dermatologa. Paznokcie przestają się rozdwajać, łamać, nie są kruche. Żel zapobiega ich starzeniu, a także zabezpiecza przed kurzem wodą i detergentami.

Manicure medyczny można nosić na paznokciach cały czas. Dzięki naturalnym składnikom żelu płytka oddycha i jest bardzo dobrze odżywiona.

Branża kosmetyczna

Polski przemysł kosmetyczny stoi obecnie przed szansą dalszej, globalnej ekspansji.

Szczególnie obiecujące są rynki krajów Bliskiego Wschodu i państw azjatyckich. Jeśli chodzi o liczbę certyfikatów eksportowych umożliwiających wejście na nowy rynek, wystawianych przez Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego, w 2016 r. pierwszą dziesiątkę otwierały dwa kraje azjatyckie – Wietnam i Korea Południowa. Na liście znalazły się też inne szybko rosnące rynki, jak Kuwejt, Maroko czy Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Podobnie jak w przypadku wielu innych produktów na szczególną uwagę eksporterów, zasługują Chiny. Według raportu Polityki Insight to właśnie ten kraj jest liderem wzrostu rynku kosmetyków w Azji ze względu na wzrost gospodarki i rozwijającą się klasę średnią, będącą naturalnym konsumentem produktów z tego sektora.

Wraz z nasycaniem się rynku europejskiego w kolejnych latach to właśnie takie rynki jak Chiny będą najistotniejszymi trampolinami wzrostu dla polskich producentów działających globalnie. Z drugiej
strony, pomimo nasycenia, udział polskiego eksportu do krajów europejskich wciąż rośnie – nie można więc ich ignorować. Firmy z Polski są w stanie powiększać sprzedaż w Unii, co jest mierzalnym przejawem coraz większej atrakcyjności polskich kosmetyków w oczach wymagających europejskich konsumentów.

Przesunięcie akcentów w polskim eksporcie ze Wschodu na Zachód, z krajów takich, jak Rosja czy Ukraina w stronę rozwiniętych państw Europy Zachodniej (Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec), świadczy o tym, że polski przemysł kosmetyczny szybko się uczy. Firmy z Polski są w stanie oferować konkurencyjne produkty nie tylko na stosunkowo łatwych rynkach, ale też tam, gdzie konkurencja jest niezwykle zacięta.

Medical beauty
Cześć usługobiorców branży beauty ze względu na swoje możliwości, oczekiwania czy po prostu wskazania, wynikające z potrzeb skóry, rezygnuje z długoterminowych kosmetologicznych terapii pielęgnacyjnych i przeciwstarzeniowych na rzecz procedur inwazyjnych, medycznych (medical beauty) – choć obarczonych większym ryzykiem powikłań – dających szybkie i trwałe efekty. Zabiegi te są udoskonalane i coraz bardziej dostępne dla odbiorców rynku beauty.

Drugim odłamem tego trendu jest medykalizacja kosmetologicznej części branżyktóra postępuje od kilku lat, powodując, że zabiegi przebiegające z przerwaniem ciągłości naskórka, o większej inwazyjności (ingerencji w tkankę) niż te tradycyjne, wykonywane są przez nie-lekarzy (np. karboksyterapia, mezoterapia mikroigłowa, zabiegi laserowe). Z powodu braku jednoznacznych regulacji prawnych, co do zakresu kompetencji poszczególnych grup zawodowych związanych z upiększaniem ciała i mimo trwającej na ten temat dyskusji w szeroko pojętej branży beauty, trend ten w estetologii kosmetologicznej rozwija się bardzo dynamicznie.

W większości salonów kosmetycznych czeka na nas długa lista zabiegów, z których części nie jesteśmy w stanie rozszyfrować po nazwie, co właściwie będzie wykonywane na naszej skórze. Kto pyta nie błądzi, więc warto zapytać kosmetyczkę, co to za zabiegi i jakie dają rezultaty. Przy wielu z nich musimy jednak pamiętać o ewentualnych przeciwwskazaniach, które mogą wykluczyć nas z możliwości ich wykonania. Jednak spokojnie, nawet do zwykłego masażu twarzy można znaleźć wiele powikłań, jednak wiele z nich ma charakter czasowy i prędzej czy później zwykle możemy skorzystać z tego, co nas szczególnie zainteresowało.

W większości salonów kosmetycznych najczęściej wykonuje się henny brwi, manicure, pedicure czy depilację. O kwestii twarzy wiele osób zapomina lub decyduje się na jeden zabieg od czasu do czasu. Jednak jeśli chcemy wymiernych i co najważniejsze trwałych efektów, to zwykle niezbędna jest seria.

Jeśli chodzi o zabiegi na twarz to sięgamy po oczyszczanie manualne, peeling kawitacyjny, peelingi chemiczne - przede wszystkim zabiegi z wykorzystaniem kwasów, ale również wybierana jest mikrodermabrazja i mezoterapia igłowa. Każdy z tych zabiegów ma swoje wyjątkowe działanie, wskazania, przeciwwskazania, oraz odpowiednie zalecenia. Jeśli będziemy się do nich stosować z pewnością uzyskamy zadowalający efekt, a nasza skóra będzie promienna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *