W ubiegłym tygodniu przedstawiciele rządu ogłosili cztery pytania, które zostaną zadane Polakom podczas referendum, organizowanym przy okazji wyborów 15 października. Kwestia ta podzieliła Polaków. Przez pięć dni, tj. od 14 do 18 sierpnia br. w kontekście referendum pojawiło się ponad 50 tys. publikacji, wynika z analizy PSMM Monitoring & More.  

Referendum rozgrzało polskie media nie tylko z powodu krytykowanych przez opinię publiczną pytań, ale także planowanego terminu jego przeprowadzenia. Po raz pierwszy w historii III RP referendum ogólnokrajowe odbędzie się równolegle z wyborami parlamentarnymi.

Gorący temat w mediach tradycyjnych

Od 14 do 18 sierpnia w mediach tradycyjnych ukazały się 9 462 publikacje dotyczące październikowego referendum. Najwięcej wzmianek, bo 4 326, pojawiło się na portalach internetowych. W prasie referendum dotyczyło 3801 wypowiedzi, a w telewizji było ich 981. Publikacje łącznie wygenerowały dotarcie na poziomie 47 9859 110.

Media tradycyjne najczęściej rozpisywały się na analizowany temat w czwartek 17 sierpnia, gdy w sejmie odbywała się debata. Tego dnia pojawiło się aż 4 000 publikacji relacjonujących przebieg gorącej dyskusji i wyniki głosowania.

Internauci poruszeni

W mediach społecznościowych rzeczywiste dotarcie wyniosło aż 123 839 472. Wynik ten jest konsekwencją  42 049 wzmianek, które pojawiły się w ciągu zaledwie 5 dni. Prawie 56% wszystkich komentarzy zamieszczono na Facebooku – 23 667. Na Twitterze (X) mówiono na temat referendum 5 943 razy. W serwisie YouTube zamieszczono 11 203 informacji, na Instagramie 20, zaś na Tik Toku 398. Komentarzy na portalach, forach i blogach było 818.

Ogromną skalę zainteresowania referendum obserwujemy na Facebooku, YouTube i Twitterze. To właśnie te media dają największe pole do dyskusji. Łącznie w social media pojawiło się ponad 42 tysiące komentarzy, z czego najwięcej na dwóch pierwszych platformach. Dawno żaden temat nie poruszył tak użytkowników mediów społecznościowych – uważa  Tomasz Lubieniecki, kierownik działu raportów medialnych w PSMM Monitoring & More. – Wielu ekspertów uważa, że obecnej władzy nie zależy podczas referendum na uzyskaniu opinii obywateli, a na zdyskredytowaniu przeciwników politycznych – dodaje Lubieniecki.

Największym zaangażowaniem wykazali się użytkownicy Twittera (X). 19 850 komentarzy na temat referendum uzyskało 95 989 polubień i 22 373 udostępnień. Na Facebooku pojawiło się 18 883 komentarzy, na Tik Toku było ich 2 968, natomiast na Instagramie 698.

Wśród najczęściej używanych do komentowania tematu referendum terminów znalazły się hasła takie jak: wybory, PiS, polski, pytania, Tusk czy Kaczyński. Chętnie korzystano też z takich haseł jak: demokracja, sejm czy opozycja.

————

PSMM Monitoring & More

Branża kosmetyczna

Global anti-aging
Z tego też powodu, tak prężnie rozwijały i nadal rozwijają się przeciwstarzeniowe, stosowane subdyscypliny nauki (np. nieformalne specjalności w medycynie i kosmetologii – medycyna przeciwstarzeniowa i kosmetologia przeciwstarzeniowa), które stawiają sobie podobny cel, jednak realizują go w odmienny sposób. Wysiłki kosmetologów oraz lekarzy medycyny estetycznej skierowane na walkę właśnie z tym procesem, skutkują coraz to nowszymi zabiegami przeciwstarzeniowymi.

Pomimo, iż określenia „medycyna anti-aging” czy „kosmetologia anti-aging” powszechnie funkcjonują od dawna, wydaje się, że jak dotychczas, nie były one w pełni rozumiane, wykorzystywane i nie oddawały wielokierunkowego działania tych subdyscyplin. Przez większość ludzi (zarówno usługodawców, jak i usługobiorców) kojarzone były wyłącznie z zabiegami estetycznymi, które za pomocą różnorodnych metod – odpowiednio medycznych i paramedycznych, pozwalają dłużej zachować zdrowy i młody wygląd. Mimo, że w zabiegach tych wykorzystuje się substancje oraz czynniki fizykalne, które z jednej strony stymulują procesy regeneracyjne i przez to „odmładzają” ciało, z drugiej neutralizują czynniki przyspieszające starzenie się organizmu, najczęściej nie działają one przyczynowo, zwalczają jedynie nieestetyczne objawy tego procesu. Należy jednak pamiętać, że anti-aging to także, a może przede wszystkim, prewencja, czyli zapobieganie procesowi starzenia w jedyny prawdziwie skuteczny sposób – za pomocą zmiany nawyków związanych ze stylem życia, unikania zagrożeń środowiskowych i odpowiedniej opieki zdrowotnej.

Od jakiegoś czasu gabinety medycyny estetycznej oraz gabinety kosmetologiczne zaczynają wykorzystywać swój potencjał, wynikający z wielokierunkowej znajomości funkcjonowania ludzkiego organizmu, do podejmowania działań prowadzących do polepszenia jakości życia klientów/pacjentów poprzez zapewnienie im zachowania estetyki ciała aż do późnej starości. Osiągają to właśnie dzięki wczesnej profilaktyce patologii skórnych związanych z wiekiem oraz pielęgnacji zdrowia przez zmianę nawyków już od młodego wieku. Dlatego też można mówić o pewnym trendzie w branży beauty, polegającym na nowym, szerszym podejściu do walki ze starzeniem, tzw. global anti-aging, czyli wprowadzaniu do terapii przeciwstarzeniowych elementów edukacji zdrowotnej i profilaktyki.

W praktyce oznacza to konsultacje nie ograniczające się jedynie do oceny klienta/pacjenta przed zabiegiem estetycznym, ale obejmujące także bardzo szczegółową ocenę dotychczasowych nawyków związanych ze stylem życia oraz określenie potencjału zdrowotnego danej osoby wraz ze zdiagnozowaniem zagrożeń i szans, które można odpowiednio wcześnie ograniczać lub rozwijać. Pakiety global anti-aging obejmują też konsultacje z innymi specjalistami, jak dietetyk, trener personalny czy psycholog.

Dbanie o urodę to ważny aspekt życia codziennego. Zwykło się uważać, że szczególnie zainteresowane są nim kobiety, ale mniejszościowa dotychczas grupa męska dynamicznie rośnie, bo mężczyźni też lubią o siebie dbać. Atrakcyjny wygląd sprzyja dobremu samopoczuciu, a także przykuwa uwagę otoczenia. Z zalet zabiegów pielęgnacyjnych zdaje sobie sprawę coraz więcej ludzi, a rosnący dobrobyt społeczeństwa pozwala na korzystanie z usług profesjonalnych salonów w coraz większym stopniu.

Za te „urodowe cuda” odpowiadają utalentowane kosmetyczki. Jest to zawód oferujący obiecujące perspektywy na przyszłość i możliwość ciągłego rozwoju.

Praca na etacie w salonie kosmetycznym to pensja od 1700 zł do 2700 zł netto. Podane widełki są przeciętne, co oznacza, że skrajne przypadki mogą zarabiać mniej lub więcej, niż pokazuje to podany przedział. Różnice w zarobkach wynikają z lokalizacji danego salonu. Większe miasta oferują wyższe pensje w stosunku do mniejszych miejscowości, gdzie zainteresowanie usługami jest mniejsze. Do tego dochodzą nabyte kompetencje oraz ich potwierdzenia – zyskasz na wartości, jeśli specjalizujesz się w kilku zabiegach, a dodatkowo posiadasz dyplomy i certyfikaty zdobyte na szkoleniach i kursach. Jeśli jednak Twoje zaangażowanie w pracę zaowocuje własną działalnością, to możesz liczyć na zyski rzędu 3500 zł – 5000 zł. Zarobki kosmetyczki pracującej na własną rękę uzależnione są od oferowanych cen usług, popularności wśród klientów, posiadanych umiejętności oraz ponoszonych w związku z działalnością kosztów.

Healthy aging
Niewątpliwie trendem, który od wielu lat rozwija się na całym świecie jest tzw. healthy aging. Od jakiegoś czasu określenie to funkcjonuje również w Polsce obejmując głównie problematykę zdrowia i chorób osób starszych a filozofia healthy aging zaczyna być także widoczna w branży beauty. Wiele organizacji propagujących tą filozofię, zdrowe starzenie określa jako proces optymalizacji możliwości poprawy i zachowania zdrowia, czyli fizycznego, społecznego i psychicznego dobrostanu oraz niezależności seniorów, przyczyniając się do poprawy jakości ich życia. Dlatego zarówno na świecie, jak i w Polsce, healthy aging rozpatruje się głównie w odniesieniu do osób po 60., a nawet już 50. r.ż.

Zainteresowanie zwiększeniem potencjału zdrowotnego seniorów wynika z regularnie napływających informacji o niekorzystnych danych demograficznych – niskim współczynniku dzietności oraz rosnącej średniej długość życia i coraz liczniejszej populacji osób powyżej 65. r.ż. Według WHO w Regionie Europejskim odsetek osób w wieku 65 lat ma wzrosnąć z 14% w 2010 do 25% w 2050 r. Dlatego Europa promuje zdrowe starzenie poprzez szereg strategii i planów działania, np. poprawę opieki zdrowotnej nad seniorami, zwiększenie ich aktywności zawodowej i społecznej. Ma to na celu zapobieganie skutkom chorób związanych z wiekiem, wykluczeniu społecznemu seniorów a także minimalizowaniu obciążeń związanych z ich niepełnosprawnością. W branży beauty są to działania dotyczące poprawy jakości życia seniorów poprzez umieszczenie w ofercie specjalistycznych pakietów zabiegowych dla seniorów, obejmujących medyczne zabiegi estetyczne, zabiegi estetyczno-zachowawcze z obszaru szeroko rozumianej kosmetologii oraz podologii czy trychologii osób starszych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *